Okulary utrudniały widzenie, zwłaszcza w tym słabym świetle, a same maski w pewnym stopniu izolowały od otoczenia. Może głupio myślałem, ale, u licha, nie miało to znaczenia. — Wynośmy się stąd szybko — powiedziałem Sternowi, odbierając mu latarkę. Jak poprzednio, trochę się opierał, ale minimalnie, i szybko ustąpił.
9.7K views, 407 likes, 57 loves, 20 comments, 93 shares, Facebook Watch Videos from Samir Kayyali Doradztwo Podatkowe: Kochani Kilka dni temu obiecałem Wam, że jak udostępnicie mój filmik 100 razy
Tłumaczenia w kontekście hasła "wrzucał go" z polskiego na angielski od Reverso Context: A kiedy wrzucał go pod pociąg
cash. O Grzesiu kłamczuchu i jego cioci - Julian Tuwim- Wrzuciłeś Grzesiu list do skrzynki, jak prosiłam?- List, proszę cioci? List? Wrzuciłem, ciociu miła!- Nie kłamiesz, Grzesiu? Lepiej przyznaj się kochanie!- Jak ciocię kocham, proszę cioci, że nie kłamię!- Oj, Grzesiu kłamiesz! Lepiej powiedz po dobroci!- Ja miałbym kłamać? Niemożliwe, proszę cioci!- Wuj Leon czeka na ten list, więc daj mi No, słowo daję! I pamiętam szczegółowo:List był do wuja Leona,A skrzynka była czerwona,A koperta...no, taka... tego...Nic takiego nadzwyczajnego,A na kopercie - nazwiskoI Łódź... i ta ulica z pamiętam wszystko:Że znaczek był z Belwederem,A jak wrzucałem list do skrzynki,To przechodził tatuś Halinki,I jeden oficer też wrzucał,Wysoki - wysoki,Taki wysoki, że jak wrzucał, to kucał,I jechała taksówka... i trąbił autobus,I szły jakieś trzy dziewczynki,Jak wrzucałem ten list do skrzynki...Ciocia głową pokiwała,Otworzyła szeroko oczy ze zdumienia:Oj, Grzesiu, Grzesiu!Przecież ja ci wcale nie dałamŻadnego listu do wrzucenia!...Autor: Julian Tuwim
Julian Tuwim jest jednym z najbardziej znanych poetów dwudziestolecia międzywojennego. Jego poezja cechuje się oryginalnym językiem i zaskakującymi grami słownymi. Był współzałożycielem poetyckiej Skamander, która zaczęła formować się koło roku 1916. Tuwim znany był również ze swojego błyskotliwego poczucia humoru – pisał skecze, teksty piosenek oraz był jednym z założycieli kabaretu literackiego Pod Picadorem. Studiował prawo i polonistykę na Uniwersytecie Warszawskim, jednak nie skończył studiów. Jako poeta debiutuje w 1913 roku w Kurierze Warszawskim, a jego pierwszy tomik poetycki (Czyhanie na Boga) ukazuje się w 1918 roku. W kolejnych latach ukazują się następne tomiki Tuwima, w tym Sokrates tańczący. Julian Tuwim zasłynął także jako twórca utworów dla dzieci. Do najbardziej znanych wierszy dla dzieci należą Lokomotywa, Bambo, Rzepka i Ptasie radio. Julian Tuwim został uhonorowany Nagrodą Polskiego PEN Clubu (1935), dwukrotnie Nagrodą literacką miasta Łodzi (1928 i 9149) i oraz Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski (1953). Zobacz więcej Zobacz mniej
Pijany proboszcz parafii w podkoszalińskich Osiekach prowadził samochód. Wpadł do rowu. W listopadzie spowodował wypadek, w którym zginęli ministranci. Wczoraj usłyszał skandalicznego zdarzenia doszło w poniedziałek przed południem. I to niedaleko miejsca, gdzie w listopadzie minionego roku ten sam ksiądz spowodował na trasie Osieki - Kleszcze, zginęło dwóch ministrantów. O tym, co się wydarzyło tym razem w Osiekach, poinformowali nas Internauci. To dzięki świadkom - miejscowym mieszkańcom, udało się zatrzymać księdza, który wjechał swoją toyotą do rowu. Jeden z mężczyzn wezwał na miejsce policjantów z patrol dojechał, ksiądz zdołał wrócić na plebanię. Stamtąd został odwieziony do policyjnej izby zatrzymań, gdzie trzeźwiał do wczoraj. W organizmie proboszcz miał 1,5 promila alkoholu. Wczoraj duchowny usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. Z naszych informacji wynika, że ksiądz przyznał się do zadecydował o zastosowaniu poręczenia majątkowego w wysokości 5 tys. złotych, dozoru policyjnego i zatrzymaniu prawa jazdy (wcześniej, po tragicznym wypadku, księdzu nie zatrzymano prawa jazdy; był wówczas trzeźwy). Ponadto prokurator zdecydował o połączeniu obu spraw w jedno postępowanie. Sprawa wypadku nie została bowiem jeszcze zamknięta. Dodajmy, że w tym przypadku, jeszcze w grudniu, ksiądz usłyszał zarzut nieumyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym i niedostosowania prędkości do warunków na drodze, przez co doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Za to grozi do 8 lat więzienia. Jeszcze wczoraj Edward Dajczak, biskup diecezji koszalińsko- kołobrzeskiej, w trybie natychmiastowym odwołał księdza z funkcji Jesteśmy wszyscy zmartwieni tym, co się stało - mówi ks. Wojciech Parfianowicz, rzecznik kurii biskupiej. - Z jednej strony czujemy miłosierdzie dla człowieka i zrobimy wszystko, by mu pomóc uporać się z problemem. Ale z drugiej strony jest zero tolerancji dla takich zachowań, zwłaszcza na stanowisku proboszcza - podkreśla. Co będzie dalej z księdzem, który wszedł w konflikt z prawem? Czy jest dla niego jeszcze miejsce wśród duchownych? - Na razie za wcześnie, by o tym mówić - odpowiada rzecznik kurii. I dodaje: - To był naprawdę świetny ksiądz i to sami ludzie z parafii w Osiekach chcieli, by po tym tragicznym wypadku do nich wrócił - we wsi i okolicy aż huczy. Padają mocne komentarze ze strony ludzi. Trudno znaleźć kogoś, kto by bronił księdza. - Oni powinni go stąd zabrać! - mówi pani Elżbieta, babcia jednego z ministrantów, którzy tragicznie zginęli w Tyle krzywdy wyrządził. Do dziś sobie popłakuję każdego dnia, bo brakuje mi mojego wnuczka. Przychodził do mnie codziennie... Ciężkie to wszystko... Co dziś myślę? Poczułam ulgę i pomyślałam, że pan Bóg nierychliwy, ale sprawiedliwy...Czytaj e-wydanie »
jak wrzucał to kucał